Dzisiejsze posiady upłynęły pod znakiem promocji książki Władysława Motyki pt. "Góralski chodnicek Jegomościa Władysława Zązla". Osobom spoza Podhala wyjaśniam, że u nas zwyczajowo zwracało się do księży per "jegomościu". Na promocji obecny był zarówno autor, jak i tytułowy Jegomość.
![]() |
![]() m41_4429.jpg | ![]() m41_4430.jpg | ![]() m41_4431.jpg |
![]() m41_4432.jpg | ![]() m41_4434.jpg | ![]() m41_4438.jpg |
![]() m41_4443.jpg | ![]() m41_4445.jpg | ![]() m41_4447.jpg |
![]() m41_4454.jpg | ![]() m41_4456.jpg | ![]() m41_4466.jpg |